poniedziałek, 20 października 2014

Szachowe postępy

W ramach rozwoju szachowego naszych dzieci, oto warte odnotowania wydarzenia ostatnich miesięcy:

- W lipcu chłopcy brali udział w dużym tygodniowym turnieju szachowym (jedna partia dziennie), kategoria do 10 lat. Obydwaj wygrali 3 partie z 7, co mniej więcej odpowiada wyjściowemu rozstawieniu.

- W sierpniu pojechaliśmy nad morze, na wczasy z szachowym szkoleniem dla dzieci: codziennie jedna partia, omówienie partii i zajęcia z instruktorem, przez 7 dni. Wojtek wygrał 4 partie z 7, Adaś 3 z 6 (+ 1 punkt za pauzę). Dało im to miejsca odpowiednio 5 i 7 na 15 dzieci. Bardzo ciekawe i wartościowe były prowadzone przez instruktora analizy partii i szkolenie.

- We wrześniu w turniej dla rocznika 2006 i młodszych chłopcy osiągnęli znaczące sukcesy :) Adaś wygrał 3 z 5 partii, co dało mu awans na IV kategorię i 10 miejsce w całym turnieju (na 33 startujących). Wojtek wygrał 4 partie i 1 zremisował, co dało mu (pierwszy raz w życiu!) zwycięstwo w całym turnieju. Konkurencja była całkiem poważna, było kilku zawodników z III kategorią. Wojtek wygrał między innymi z kolegą, z którym nigdy wcześniej mu się to nie udało.

Tak więc, obecnie chłopcy formalnie mają taką samą kategorię: IV. Adaś jest bardzo dumny :) A Wojtka trochę to uwiera, że ma taką samą kategorię jak młodszy brat ;) Wojtek przymierza się już do starań o III kategorię - wydaje nam się, że już niedługo będzie to realne.

Wojtek chodzi na zajęcia szachowe do "starej" szkoły, wciąż do tego samego instruktora. Na razie takie rozwiązanie jest wystarczające - na szczęście termin nie koliduje z zajęciami szkolnymi ani z treningami piłki nożnej. Większy dylemat mamy z Adasiem. Zapisaliśmy go na zajęcia szachowe w "nowej" szkole, ale grupa jest w dużej części zupełnie początkująca. Tak więc poza zabawą i walorami "towarzyskimi" niewiele tam dla niego wyzwań. Zastanawiamy się czy/jak zapewnić mu bardziej zaawansowane zajęcia... (te na które chodzi Wojtek są jednak dla Adasia zbyt trudne).

Poza regularnymi zajęciami, staramy się aby chłopcy grali 1-2 turnieje w miesiącu. W miarę wolnego czasu korzystamy też z dodatkowych, sobotnich zajęć, organizowanych przez klub, do którego należy Wojtek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz