środa, 13 marca 2013

Świetlik - doświadczenie z lodowiskiem

Wojtek będzie uczestniczyć w szkole w konkursie przyrodniczym Świetlik.
Idea tego konkursu bardzo nam się podoba - w ramach przygotowań dzieci wykonują w domu z rodzicami kilka zadanych doświadczeń wg instrukcji, po czym zapoznają się z komentarzem i sprawdzają rozumienie nowych pojęć.

Jedno z doświadczeń w tegorocznej edycji ma na celu zbadanie zależności siły tarcia od chropowatości powierzchni poprzez obserwację zachowania nakrętki spuszczonej po pochylni na taflę lodu czystą lub posypaną mąką.

Oto nasza realizacja (ok. 2 tygodnie temu):


Tafla lodu została przygotowana przez zamrożenie wody na płaskiej pokrywce od pudełka. Zjeżdżalnię stanowiła deska kuchenna. Oryginalny opis doświadczenia zakładał budowę szkieletu z książek i słoika wypełnionego fasolą, ale uznaliśmy, że z klocków będzie prościej. Klocki umożliwiały też sterowanie nachyleniem zjeżdżalni (wyższa lub niższa wieża podpierająca deskę).



Zjeżdżały: metalowa nakrętka od małego słoika i plastikowa nakrętka od butelki.

Chłopcom zabawa bardzo się spodobała. Na początku zjeżdżalnia była tak stroma, że obie nakrętki dojeżdżały aż do końca lodowej tafli. Wyregulowaliśmy nachylenie tak, by plastikowa nakrętka zatrzymywała się wcześniej.

Kolejny etap doświadczenia polegał na posypaniu lodowiska mąką i sprawdzeniu, jak po takiej zmianie zachowają się spuszczone ze zjeżdżalni przedmioty. Obserwacja: po wjechaniu w mąkę obie nakrętki od razu hamowały. Nie pomogło nawet zwiększenie nachylenia zjeżdżalni.


Po wykonaniu i omówieniu doświadczenia, dziecko powinno rozumieć pojęcia, które wystąpiły w doświadczeniu.

Oto lista pojęć podana przez autorów doświadczenia i wyjaśnienia Wojtka:
nachylenie zjeżdżalniczy jest bardziej stromo czy mniej
chropowatyno taki szorstki
gładkiśliski
taflapowierzchnia
siła grawitacjiże przedmioty spadają na ziemię
tarcieprzed doświadczeniem: tarcie no na przykład marchewki
dzisiaj: Tarcie to jest takie pocieranie jak jest coś chropowatego i wtedy jak coś się porusza to się zatrzymuje. To znaczy zmniejsza prędkość.
Dzisiaj z okazji powrotu zimy ;) pogadaliśmy jeszcze o tym, że co prawda z powodu tarcia prędkość poruszających się przedmiotów się zmniejsza, ale gdyby w ogóle nie było tarcia, to nie moglibyśmy chodzić - na przykład bardzo trudno chodzi się po lodzie, bo jest śliski - jest małe tarcie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz