piątek, 1 marca 2013

Pudełka w pudełku

Wieczorne zadanie dla Wojtka.

- Mamy sznurek o długości 15m. Potrzebujemy trzymetrowe kawałki tego sznurka. Ile razy trzeba go przeciąć, żeby podzielić cały sznurek na trzymetrowe kawałki?
- 3-6-9-12-15... 5 razy... nie, 4 razy!
- Bardzo dobrze, a dlaczego 4?
- Bo 5 razy byśmy cięli, gdyby miał 18 metrów.
- A gdyby miał 6 metrów?
- To wtedy 1 raz.

Dzisiaj rano Adaś pojechał z tatą, więc "samochodowe" zadanie dostał tylko Wojtek:

- Krzyś dostał pudełko...
- Ciekawe jakie.
- Duże. Krzyś dostał duże pudełko. W tym pudełku były 3 mniejsze pudełka. A w każdym z tych mniejszych pudełek były 3 małe pudełka. Ile pudełek dostał Krzyś?
- Ale razem z tym dużym?
- Tak.
- To 1... i 3 to 4... i 3... i 3... i 3... to razem 13!
- Bardzo dobrze.

I jeszcze dodatkowe z liczbami:

- Ile to jest 38 dodać 38?
- ........76! Bo 8 dodać 8 to jest 16, 60 dodać 10 to jest 70 i dodać 6 równa się 76!
- Acha, a skąd się wzięło 60?
- 30 dodać 30.
- Dobrze policzyłeś.
- I dobrze wytłumaczyłem!

Tak, ostatnio zachęcamy Wojtka, żeby opowiadał jak rozwiązał zadanie. To dobre ćwiczenie wypowiedzi i argumentacji.
A dodatkowo dla mnie to bardzo ciekawe, jakie strategie rozwiązania dziecko stosuje dla różnych problemów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz