piątek, 22 lutego 2013

Dzielimy się hot-wheelsami

Wczoraj wieczorem Wojtuś dostał jeszcze jedno zadanie, tym razem kangurkowe:
- Krzysiek dostaje co tydzień 10zł kieszonkowego, z czego połowę wydaje na słodycze. Po 8 tygodniach Krzysiek za wszystkie zaoszczędzone pieniądze kupił piłkę. Ile kosztowała piłka?
W pierwszej chwili Wojtek uznał, że to za trudne. Zachęciłam go, żeby przeczytał zadanie jeszcze raz. Zaczął liczyć po 5 pomagając sobie palcami:
- 5, 10, 15, ... 40!
- Brawo, dobra odpowiedź!

A dzisiaj kolejna poranna porcja zadań.

Wersja dla Wojtka:

- Krzysiek i Mateusz mają tyle samo hot-wheelsów. Jeśli Krzysiek odda Mateuszowi 4 swoje hot-wheelsy, to o ile więcej będzie mieć Mateusz od Krzyśka?
- ...o 8 - krótki namysł, poprawna odpowiedź.

Wersja dla Adasia:

- Adaś i Wojtuś mają po 3 hot-wheelsy. Jeśli Wojtuś odda Adasiowi 2 swoje hot-wheelsy, to o ile więcej będzie mieć Adaś od Wojtusia?
- Adaś będzie mieć 5... - i tu dziecko utknęło z rozwiązywaniem zadania, a niestety chwilę później wtrącił się starszy brat, więc temat do powtórki za jakiś czas.

Wojtek domagał się zadania dodatkowego, więc dostał jeszcze takie:
- Krzysiek i Mateusz mają tyle samo hot-wheelsów. Jeśli Krzysiek odda Mateuszowi połowę swoich hot-wheelsów, to ile razy więcej będzie mieć Mateusz od Krzyśka?
Okazało się za trudne. Zaproponowałam, żeby sobie wyobraził, że każdy z chłopców dzieli swoje samochody na 2 kupki, po czym jeden oddaje swoją jedną kupkę drugiemu. I wtedy widać, że u Krzyśka zostanie 1 kupka, a u Mateusza będą 3 takie kupki, czyli 3 razy więcej. Ale nie mam pewności czy dobrze to zrozumiał, więc też będziemy do tego motywu jeszcze wracać.



PS. Warto przeczytać http://www.trzecioklasista.edu.pl/artykuly/files/325/pozwolmy_dzeciom_dzialac.pdf

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz